Listopad to czas zadumy, zatrzymania się i wspomnienia bliskich. Zachęcamy Państwa, aby w miesiącu wspomnień odwiedzić także cmentarze na których spoczywają dawni mieszkańcy Pomorza. O miejscach pochowków z końca XIX i początku XX wieku mówimy, że są to cmentarze poniemieckie albo ewangelickie. Dzisiaj pozostałości założeń cmentarnych są często słabo widoczne w terenie. To niestety niechlubny wynik wieloletnich dewastacji, zaniedbania i ograbiania cmentarzy przez lokalną ludność. W wielu miejscach zachowały się jedynie pojedyncze nagrobki lub ich fragmenty. Są też takie założenia cmentarne o których istnieniu dzisiaj świadczy jednie skład roślinny (np. konwalie, bluszcze, barwinki), fragmenty murów kamiennych czy też pozostałości nasadzeń alejowych i szpalery drzew otaczających niegdyś nekropolie. Na Pomorzu przeważnie każda z miejscowości miała swój cmentarz, często nawet dwa - przykościelny i wiejski. Ten ostatni powstawał po zapełnieniu pierwszego. Niejednokrotnie właściciele ziemscy zakładali swoje cmentarze rodowe, gdyż grobowiec na cmentarzu wiejskim nie był dla nich satysfakcjonującym miejscem pochówku członków ich rodzin.
Planując jesienne wędrówki po okolicy zachęcamy do lektury publikacji Pani Krystyny Mazurkiewicz – Palacz pt. „Dawne cmentarze w powiecie słupskim” a być może dowiecie się Państwo, że las obok waszej miejscowości skrywa dawną nekropolię. https://powiat.slupsk.pl/pliki/powiatslupski/pliki/Publikacje/Dawne_cmentarze_w_powiecie_slupskim_-_165x240_-_2013_-_NET.pdf.
Na terenie Parku na szczególną uwagę zasługują dwa najlepiej zachowane cmentarze wiejskie, w Lubuniu i Podwilczynie. Natomiast przy drodze z Łysomic w stronę Podwilczyna usytuowany jest cmentarz leśników, oznakowany jest w terenie tablicą kierunkową także łatwo do niego trafić. Cmentarz w Lubuniu (d.nazwa: Labbune/Labuhn) to jeden z nielicznych w powiecie słupskim o tak dobrze zachowanej strukturze zagospodarowania wraz z pomnikami nagrobnymi i nasadzeniami drzew, większość nagrobków posiada też inskrypcje. Znajdują się na nim różnorodne formy nagrobków dające świadectwo kunsztu ówczesnych rzemieślników i tradycji. Większość żeliwnych krzyży pochodzi z początku XX wieku, najstarszy wskazuje 1876 rok jako datę pochówku. Podobna sytuacja jest w Podwilczynie, gdzie znajdowały się dwa cmentarze, przykościelny i wiejski. Przykościelny był zlokalizowany w centrum wsi, obecnie nie istnieje, podobnie jak kościół, który został rozebrany. Natomiast dobrze zachowany cmentarz wiejski jest usytuowany przy głównej drodze i obecnie założenie mieści w sobie dawny cmentarz ewangelicki i współczesny katolicki. Nienależnie od tego gdzie uda nam się dotrzeć, w miejsca bardziej spektakularne czy na mały wiejski cmentarzyk, wszędzie jest kawałek historii regionu, który niewątpliwie warto poznać.
Tekst: Anna Kasprzak