Łabędzie krzykliwe w PK ,,Dolina Słupi"

Data: 23-02-2016

     Niemałe wrażenie w PK ,,Dolina Słupi” obecnie wywołuje widok łabędzi krzykliwych, których duże koncentracje zauważalne są na polach w okolicach Kwakowa i Kruszyny. Skąd wzięli się owi przybysze i czego tutaj szukają? Większość z nich zatrzymała się na trasie wędrówki na tradycyjne zimowiska położone w zachodniej Europie i korzystając z łagodnej zimy oraz obfitości pożywienia próbuje przezimować bliżej lęgowisk zlokalizowanych na północnym-wschodzie Eurazji. Na polach po skoszonej kukurydzy żerują, wyszukując ziaren tego zboża. Około zachodu słońca opuszczają żerowiska i udają się na noclegowiska, którymi, w tym przypadku, są zbiorniki wodne.

     Łabędzia krzykliwego od znanego każdemu łabędzia niemego  łatwo jest rozróżnić po żółto zabarwionym dziobie z czarną końcówką (niemy posiada pomarańczowy kolor dzioba z czarnym guzem na czole). W nawiązaniu do nazwy charakteryzują się znaczną hałaśliwością. Ptaki te można usłyszeć  już z daleka, często także gdy przelatują nad nami. Podobnym gatunkiem jest  łabędź czarnodzioby, spotykany także na naszym terenie. Jednak od wspomnianych jest ona znacznie mniejszy i posiada czarny dziób z żółtą nasadą.

     Zasobne w ziarna kukurydzy pola przyciągają także inne gatunki, takie jak żurawie czy gęsi zbożowe oraz gęgawy, które często towarzyszą łabędziom krzykliwym podczas żerowania.

 

Łabędzie krzykliwe na polu, fot. E. Ahmad.
Łabędzie krzykliwe, fot. E. Ahmad.
Łabędzie krzykliwe na żerowisku, fot. E. Ahmad.
Łabędzie krzykliwe na żerowisku, fot. E. Ahmad.
Łabędzie krzykliwe żerujące na polu, fot. E. Ahmad.